Dzisiaj przed nami zakończenie spaceru po antycznej via Appia. Zobaczymy obiekty leżące za VI milą.
Zaczynamy przy grobowcu Horacjuszy, o którym opowiadaliśmy podczas ostatniego spaceru. Mijając po drodze ruiny kolejnych grobowców dochodzimy mauzoleum zwanego Casal Rotondo.
Nazwa bierze się od gospodarstwa (“casal”) zbudowanego na jego pozostałościach w okresie średniowiecza. Obiekt powstał w czasach Oktawiana Augusta, datuje się go na koniec I wieku p.n.e. Do dnia dzisiejszego przetrwała tylko podstawa grobowca w formie cylindra o średnicy około 35 m. W wybudowany w czasach nowożytnych mur wkomponowano detal architektoniczny dawnego mauzoleum, odkryty przez Luigi Canina podczas nadzorowanych przez niego w XIX wieku wykopalisk. Dostrzeżemy tam fragmenty inskrypcji z zachowanym imieniem konsula Rzymu z roku 31 p.n.e. – Marka Waleriusza Messali Korwinusa. Prawdopodobnie był to grobowiec tegoż polityka, adwokata i mecenasa literatów.
Odrobinę dalej po lewej stronie zauważymy obiekt zwany Torre in Selce.
To wieża wybudowana w XII wieku na ruinach antycznego, anonimowego grobowca. Wykonana jest z trawertynu przeplatanego peperynem. Kontrast ten powodował, że była widoczna z dużych odległości.
Kontynuując spacer miniemy ponad naszymi głowami obwodnicę rzymską zwaną GRA (Grande Raccordo Anulare). Ma 68 km długości, 3 pasy I 42 zjazdy. Zbudowano ją w latach 50 – tych XX wieku.
Za obwodnicą, kierując się w stronę lotniska Ciampino, miniemy jeszcze wiele mniej istotnych ruin dawnych grobowców. Ciekawe mogą być pozostałości budowli zwanej Świątynią Herkulesa, imponujące mauzoleum z czasów cesarskich nazywane Berretta del Prete, w którym w średniowieczu stworzono kościół św. Marii Matki Boskiej, czy okrągłe ceglane mauzoleum znane jako grobowiec cesarza Galiena z III wieku.
Na tym kończymy wieloczęściowy spacer po via Appia Antica. Do usłyszenia wkrótce.
——————————-
Podoba Ci się Spacerownik po Rzymie? Postaw nam kawę, przy kawie teksty szybciej się piszą 😜
Bibliografia:
- Paolo Montanari, Sepolcri circolari di Roma e suburbo. Elementi architettonici dell’elevato, Roma 2009;
- Stefania Quilici Gigli, Roma fuori le mura, Roma 1980;
- Valter Vannelli, Roma, architettura. Da città dei Papi a capitale d’Italia, Bologna 2001;
To znow ja. Przeczytalam wpisy, dlugo mi zajelo, bo z przerwami. I chcialam zapytac, czy masz moze zamiar wydac przewodnik. Szkoda, by bylo, gdyby nie, duzo pracy w to wlozyles i tyle informacji i ciekawostek.
Przy okazji, chyba jeszcze nie bylo o Tre Fontane.
Pozdrawiam
Być może kiedyś wydam ale na to trzeba mieć sporo pieniążków. Owszem, Tre Fontane jeszcze przed nami. Na pewno o tej części Rzymu też napiszę 🙂
W Polsce zima w pełni, a wybrałby się człowiek w takie miejsce. Ciekawe jak będzie wyglądała sytuacja po koronowirusie i kiedy w ogóle będą możliwości na normalne wycieczki.
Dawid jak tam Twoje plany?
Póki co we Włoszech cały czas jest stan wyjątkowy. Został przedłużony do 30 kwietnia. Przy dobrych wiatrach może w wakacje będzie można podróżować bez obaw.
Przeczytalam via Appia Antica. Super. Lepiej spacerowac i zwiedzac z Twoim tekstem niz z jakims przewodnikiem. Teraz zabieram sie za czytanie Twoich opisow innych miejsc.
Pozdrawiam
Katarzyna Gaworek
Dziękuję. Bardzo mi miło. Życzę dalszej miłej lektury 🙂
Pozdrawiam.
To znow ja. Mam pytanie, czy znasz ksiazki Antonietty Lozzi? Bozena Fabiani wspominala w ksiazce „Rzym, wedrowki z historia w tle”, ze to jej ulubiona autorka przewodnikow po Rzymie. Jesli znasz, to ktora z jej kwiazek byc polecil, ktora jest najciekawsza.
Katarzyna Gaworek
Witam. Ja bardziej opieram się na publikacjach naukowych i takowe czytam. Choć nie pogardzę (dla przyjemności) literaturą popularnonaukową oraz historyczno-turystyczną, jednakże z szerszą pracą tej autorki nie miałem niestety styczności. Czytałem tylko dwie jej publikacje. Ciekawa była: „A piedi nella Roma antica”. Ale można ją czytać chyba tylko w oryginale. Nie wiem czy była tłumaczona.
Pozdrawiam
Wlasnie o cos takiego mi chodzi. Znalazlam, ze ma 128 stron, moze dam rade z moim ubogim wloskim, a jak nie to choc fragmentarycznie. Tak mi sie wydawalo, ze gdzies tu w bibligrafii ja widzialam, ale nie moglam znalezc. Dzieki wielkie.
Nie ma za co. Pozdrawiam
Idealny blog do poznawania Rzymu. Podziwiam ile pracy w niego wkladasz. Bede powoli czytac i czasem komentowac. Wybieram sie do Rzymu, jak i rok temu, ale w tym okresie, zwiedzanie tez, ale glownie pod katem wspanialych rzymskich “Presepi”.
Dzięki za miłe słowa. Ostatnio przez nawał pracy zaniedbałem trochę bloga. Obiecuję się poprawić i w święta wrzucić ze dwa lub nawet trzy nowe teksty. Rzymskie Presepi to też niezła trasa turystyczna 🙂
Pozdrawiam.
Dawid, Gdzie jesteś???? Jakaś cisza na stronie. Niepokojąca cisza.
Spokojnie, niedługo pojawi się nowy wpis ☺