Przed nami kolejny ze spacerów po najstarszej drodze antycznego Rzymu. Poznajmy następne obiekty leżące przy via Appia Antica.
Zaczynając przed znaną nam już bazyliką św. Sebastiana za murami, kontynuujemy nasz spacer antyczną drogą docierając do Kompleksu Maksencjusza, położonego pod numerem 153.
Ów kompleks, zwany również Villa di Massenzio, składa się z trzech obiektów: Pałacu Cesarskiego (Palazzo Imperiale), Cyrku Maksencjusza (Circo di Massenzio) i Mauzoleum Romulusa (Mausoleo di Romolo), w którym pochowano syna cesarskiego. To jedno z najważniejszych miejsc przy tej ulicy. Na początku IV w. cesarz Maksencjusz zlecił przekształcenie istniejącej tu konstrukcji (stała tu mała villa z II w. z fragmentami architektury wieku II p.n.e.) i budowę olbrzymiego kompleksu mieszkalno – sepulkralnego. Niestety nie nacieszył się on nową rezydencją, wkrótce zginął w bitwie z Konstantynem Wielkim nad Mostem Mulwijskim. Wielki majątek przeszedł na własność rodziny baronów rzymskich – hrabiów Tuscolo, potem w ręce rodu Cenci, wreszcie rodu Mattei. W 1825 r. ziemię tę nabył książę Giovanni Torlonia zlecając pierwsze dokładne wykopaliska. Wreszcie w 1943 r. władze Rzymu dokonały wywłaszczenia i w 1960 r. z okazji Olimpiady w Rzymie odsłonięto oryginalne mury Cyrku Maksencjusza. Po dziś dzień trwają tam prace archeologiczne, teren ten jest jednak udostępniony do zwiedzania. Obejdźmy go, wykorzystując poniższy plan:
Największą część kompleksu zajmuje Cyrk Maksencjusza (nr 2). Powstał około roku 311, zbudowany z cegły, miał 520 m. długości i 92 m. szerokości. Choć był prywatnym obiektem sportowym rodziny cesarskiej, mógł pomieścić około 10 000 widzów.
Przez środek biegł mur zwany spiną o długości 283 metry, który dzielił stadion wzdłuż na dwie części. Spina dekorowana była obeliskiem pochodzącym sprzed świątyni Izydy (obecnie stoi on na Piazza Navona). Dziś ze stadionu niewiele pozostało. Widzimy fragmenty muru, resztki spiny (nr 9) wraz z półkolistymi zamknięciami (nr 10 i 11)
oraz pozostałości dwóch wież (nr 6 i 7), pomiędzy którymi mieszczą się fragmenty dwunastu bram startowych (nr 8).
Po stronie przeciwnej mieściła się brama wejściowa (nr 12). To przy tej bramie w 1825 r. odkryto posąg Romulusa, który ułatwił identyfikację kompleksu. Po stronie północnej zachował się fragment trybuny cesarskiej (nr 5). Najprawdopodobniej cyrk nigdy nie był używany. Badania nie wykazały śladów piasku, którym tor powinien być pokryty. Przedwczesna śmierć Maksencjusza w 312 r. doprowadziła do porzucenia tego miejsca.
Loża cesarska (nr 5) połączona była z tarasem Pałacu Cesarskiego długim, mającym 115 metrów korytarzem zwanym kryptoportykiem (nr 4). Ponad tarasem wznosił się pałac właściwy (nr 1) z wielką salą absydową o wymiarach 33 x 19,45 m, która stanowiła jedno z najważniejszych miejsc rezydencji. Sala służyła głównie zebraniom, przesłuchaniom oraz uroczystym ceremoniom. Posiadała podgrzewanie podłogowe i ścienne. Przed salą mieściło się atrium, którego fragmenty są wciąż widoczne.
Po stronie północnej widzimy cysternę (zbiornik na wodę), zaś po stronie wschodniej fragmenty zidentyfikowane jako monumentalny portal główny prowadzący do wnętrza pałacu.
Trzecim elementem Kompleksu Maksencjusza jest Mauzoleum Romulusa (nr 3), nazwane imieniem syna cesarskiego, który w 309 r. utonął w Tybrze.
Mauzoleum otoczone było prostokątnym portykiem (nr 14) o wymiarach 107 x 127 m. z bramą otwierającą się od strony via Appia. Grobowiec zbudowany na wzgórzu miał owalną formę, o średnicy około 33 metry.
Poprzedzony był prostokątnym pronaosem podobnym do portyku Panteonu. W miejscu pronaosu, w XIX wieku rodzina Torlonia zbudowała swoje gospodarstwo. Budynek ten widoczny jest po dzień dzisiejszy.
Za pronaosem mieściła się owalna sala sklepiona kolebkowo z centralnie umieszczonym potężnym filarem o średnicy 7,5 metra.
W ścianie umieszczono 6 nisz przeznaczonych na sarkofagi zmarłych. Kolejne 8 nisz umieszczono w centralnym filarze. Ponad salą grobową, na pierwszym piętrze znajdowało się pomieszczenie zarezerwowane na potrzeby kultu sepulkralnego. Przykryte było potężną kopułą z centralnie umieszczonym oculusem. Piętro dziś nie istnieje.
Przy portyku po wschodniej stronie (nr 15) odnaleziono fragmenty starszego mauzoleum, pochodzącego z epoki augustowskiej. Prawdopodobnie był to grobowiec Servilii, kochanki Juliusza Gajusza Cezara, matki Brutusa. Składa się on z kwadratowej podstawy zwieńczonej bębnem, w którym dobrze zachowała się komora grobowa dekorowana stiukami.
Powracamy na via Appia i podążając dalej, dochodzimy do kolejnego mauzoleum – Tomba Cecilia Metella.
O tej kobiecie nie ma żadnych informacji poza jedną. Była córką Kwintusa Cecyliusza Metello Kreteńskiego i żoną jednego z Krassusów, czyli synową Marka Licyniusza Krassusa, który w 71 r. p.n.e. stłumił bunt Spartakusa. Nic więc dziwnego, że pochwalić się może tak pięknym mauzoleum. W końcu teść był najbogatszym z Rzymian 🙂
Wzniesiona w połowie I wieku p.n.e. konstrukcja ma kształt cylindryczny, wysokość wraz z podstawą to 39 m. Składa się z prostokątnej, betonowej podstawy, obłożonej trawertynem, na której osadzony jest cylinder wysokości 11 m i średnicy 29,5 m. Pierwotnie nakryty był stożkowatego kształtu dachem lub małą kopułą. Ponieważ w czasach średniowiecza zaczęto ten obiekt wykorzystywać do celów militarnych (forteca Castrum Caetani służąca do kontroli ruchu na drodze), w 1302 r. na szczycie dodano widoczne dziś blankowanie.
Grobowiec zdobił fryz z festonami oraz ornament w kształcie łbów byka. Na mauzoleum możemy dostrzec tablicę upamiętniającą zmarłą.
Do komory grobowej wchodzi się przez dromos. Zajmuje ona całą wysokość obiektu. Wewnątrz nie zobaczymy niestety sarkofagu. Przeniesiony został do Palazzo Farnese (dziś Ambasada Francji).
Po stronie przeciwnej ulicy dostrzeżemy ciekawe ruiny. To pozostałości kościoła San Nicola Capo di Bove z początku XIV w.
Zbudowany został na zlecenie rodu Caetani, z którego wywodził się papież Bonifacy VIII. Był częścią fortecy Castrum Caetani, która miała wymiary 240 x 98 m, otoczona murem z 19 wieżami.
Zaprojektował go prawdopodobnie neapolitański architekt – Masuccio II. Kościół jest jednym z niezwykle rzadkich przykładów tzw. gotico sacro czyli gotyku sakralnego w Rzymie. Zachowały się mury prostokątnej hali zamkniętej absydą z fasadą zwieńczoną szczytem dzwonowym. Dach nie dotrwał do naszych czasów.
Na tym kończymy ten krótki spacer. Niedługo kolejna część wędrówki po via Appia Antica.
——————————-
Podoba Ci się Spacerownik po Rzymie? Postaw nam kawę, przy kawie teksty szybciej się piszą 😜
Bibliografia:
- Maria Antonietta Lozzi Bonaventura, A piedi nella Roma antica, Roma 1994;
- Lorenzo Quilici, Via Appia, da Porta Capena ai Colli Albani, Roma 1997;
- Claudio Rendina, Le Chiese di Roma, Milano 2000;
- Mariano Armellini, Le chiese di Roma dal secolo IV al XIX, Roma 1891.